26 września na Polankach rozbrzmiewała muzyka trochę odmienna od tej najczęściej słyszanej w naszych murach. Stało się to za sprawą dwóch muzyków pana Jarka Nadstawnego i pana Adama, dzięki którym usłyszeliśmy muzykę z pogranicza ballady folkowej i muzyki poetyckiej. Pani Joanna opowiedziała nam słowo o występujących muzykach i świetnie wprowadziła w nastrój poszczególnych utworów. Wszystkie wysłuchane kompozycje były autorstwa p. Jarka, natomiast sama muzyka była bardzo nastrojowa, pełna zadumy i poezji. Dziękujemy za tę wspaniałą ucztę muzyczną i mamy gorącą nadzieję że to nie nasze ostatnie spotkanie. Zapraszamy do oglądnięcia fotorelacji.
W środę 20 września uczestniczyliśmy w wyjątkowej uroczystości. Klub Prometeusz działający na terenie naszego domu obchodził 15-lecie. Na spotkaniu oprócz klubowiczów-jubilatów obecni byli również przedstawiciele naszej placówki - pani dyrektor Danuta Podogrodzka-Oleńko, kierownik Działu Wspierającego Jarosław Wierzbicki, pracownik socjalny Aleksandra Grabowska oraz wolontariusz Jacek Mazur. Klubowicze zadbali o słodki poczęstunek z pysznym tortem oraz innymi specjalnościami. Były życzenia, gratulacje oraz ciekawe wspomnienia. Przewodniczącą Klubu Prometeusz pani Marianna wspominała o trudnych początkach działalności klubu, były też podziękowania na ręce pani dyrektor za opiekę, współpracę oraz pomoc w trudnych momentach. My wszyscy gratulujemy uczestnikom klubu Prometeusz okrągłej rocznicy i życzymy jeszcze wielu lat takiej działalności.
Zapraszamy do galerii zdjęciowej!
W zeszły czwartek 14-nastego września mieszkańcy i klubowicze z Klubu Samopomocy przy DPS Polanki
zostali zaproszeni przez Centrum Informacji i Edukacji Ekologicznej na wspólny spacer do Doliny Zajęczej - tuż za naszym domem biegnie aleja do Dworu IV-tego - podążając tym zabytkowym traktem doświadczymy niesamowitej atmosfery, bowiem po lewej stronie pojawi się Dwór IV-ty w historycznej Oliwie, który jest organicznie związany z Doliną Zajęczą - w tym opuszczonym po pożarze pałacu z XVIII wieku mieszkało wiele historycznych postaci - o czym nas informuje jedna z tablic umieszczonych przez Centrum Informacji i Edukacji Ekologicznej. Kilkanaście tablic edukacyjnych opowiadających o okolicznej przyrodzie i historii przystosowanych dla osób niedowidzących i niewidomych opisanych w piśmie Braillea. Są też sensoryczne odciski liści (okolicznych drzew), dodatkowo na tablicy zawarty jest kod QR, który pozwala na przykład odsłuchać głosy ptaków mieszkających w Lasach Oliwskich. Dolina Zajęcza do czasu otwarcia ścieżki edukacyjnej prawie nie istniała w świadomości zbiorowej. Zapewne zmieni się to, gdyż planujemy tam regularne wycieczki...
Muzykoterapia w DPS Polanki
ma przeróżne odsłony. We wrześniu korzystając ze słońca i śródziemnomorskich temperatur, zajęcia odbywały się na dworze. Słuchaliśmy dynamicznej muzyki klasycznej. Jednak, również aktywne tworzenie dźwięków, muzyki i rytmów - należy już do stałego programu zajęć. Sięgnięcie po plastikowe wiadra i pałeczki podobnie jak w nowojorskim metrze zaowocowało kilkoma występami naszych uczestników ku ogólnej uciesze zebranych.
Muzyka klasyczna na stałe rozbrzmiewa w DPS Polanki
od dawna, w poniedziałek 11-nastego września w sali na czwartym piętrze za fortepianem zasiadł Mestro Profesor Bogdan Kułakowski wraz z nim przybyli Pani Doktor habilitowana Anna Wandtke-Wypych grająca na skrzypcach, oraz Pan Doktor habilitowany Andrzej Wojciechowski grający na klarnecie. To zacne grono tworzące różne konfiguracje - solo, duet i trio wyczarowało nam muzykę na światowym poziomie! Początek koncertu otworzyła Sonata Wiosenna na skrzypce i fortepian Ludwiga van Beethovena.
Pojawiał się utwór Gioachino Rossiniego na fortepian i klarnet.
Dodatkowo Pan Profesor opowiadał o utworach - szczególnie kilka minut poświęcił postaci wybitnego kompozytora Sergieja Rachmaninowa.
Trio Elegiaque No1. G-mol Rachmaninowa rozbrzmiało w sali DPS Polanki
poruszając do głębi słuchaczy. Zegar nakręcany regularnie przez Pana Edwarda naszego mieszkańca wybił dokładnie godzinę dwunastą, kiedy wybrzmiała ostatnia nuta... W DPS Polanki
powiało metafizyką. Współpraca z Akademią Muzyczną imienia Stanisława Moniuszki w Gdańsku owocuje koncertami, które zachwycają naszych mieszkańców, klubowiczów i również napawają radością personel.
W piątek ósmego września Klub Samopomocy wraz z mieszkańcami odwiedzili Gdański Ogród Zoologiczny. Dzięki przewodnikom prowadzącym elektryczne busy, mieliśmy okazję w krótkim czasie zwiedzić całe Zoo. Podczas wycieczki poznaliśmy imię każdego ze zwierząt w Ogrodzie Zoologicznym. Dowiedzieliśmy się ile kilogramów pokarmu dziennie zjada słoń oraz jakie zwierzę pachnie chmielem. Mogliśmy podziwiać lwią rodzinę leniuchującą na trawie oraz pustynne kocięta bawiące się ze sobą. Cały wyjazd zwieńczyliśmy pysznymi lodami w kawiarni.
Zapamiętamy ten wyjazd na długi czas.
Dnia 24.08.2023 seniorzy z DPS Polanki
przeżyli kilka godzin wielkich emocji, doskonałej zabawy i przyjacielskiej atmosfery... Bowiem po raz czwarty spotkali się uczestnicy Kolbudy Senior Challange, czyli Senioriady 2023 organizowanej przez Gminę Kolbudy i Gdańską Fundację - I Ty Możesz Wszystko. Nim jednak seniorki i seniorzy z DPS Polanki
stanęli w szranki przeróżnych dyscyplin, w naszym busie zabrzmiał hymn Marynarki Wojennej - Morze nasze morze
, który śpiewamy by dodać sobie ducha bojowego. Pogoda dopisała - słonce co chwila przykrywały chmury. Po przybyciu na miejsce przebraliśmy się w barwy naszego Domu Pomocy - czerwień, a na wysokim płocie (piłko-łapie) powiesiliśmy baner DPS Polanki
. Do rywalizacji stanęło dziewięć zespołów z okolicznych miejscowości: Gdańska, Sopotu, Przywidza, Bąkowa i innych. Jako zespół najlepsze wyniki osiągnęliśmy w dyscyplinie o wdzięcznej obcojęzycznej nazwie Moelki
- zawdzięczamy to treningowi w naszym przydomowym parku na Polankach. W skrócie Moelki
to fińskie kręgle o nieco skomplikowanych zasadach gry. W innych dyscyplinach jak slalom z piłką, podawanie krążka na tyczce całkiem nieźle nam szło, jednocześnie ruch i rywalizacja dostarczały na emocji i radości. Dobre wyniki osiągnęliśmy w strzelaniu z łuku. Z trojga zawodników biorących udział w tej dyscyplinie - dwóch panów i pani - Jedna z naszych uczestniczek trafiła w 10-siątkę na jej twarzy pojawił się nieskrywana radość.
Postawa wszystkich zawodników jest godna pochwały. Wszyscy wracali zadowoleni - organizatorzy ugościli nas napojami, drożdżówkami i pizzą. W zawodach dzielnie wspierał i brał udział DJ Jacek. Wracaliśmy z medalami i pucharem dla najstarszej uczestniczki - Pani Brygidy. Wszystkim gratulujemy.
Każdy dzień bez deszczu i nadmiernych upałów jest okazją, aby zajęcia przeprowadzać na świeżym powietrzu. Tym razem po codziennej gimnastyce przyszła pora na granie na instrumentach. Chociaż wymaga to trochę więcej przygotowań, również zajęcia muzyczne udaje się nam przenieść na teren ogrodu. Pierwsze kroki przy tworzeniu muzyki nie są łatwe, ale przecież męka tworzenia jest znana wszystkim prawdziwym artystom...
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Pogoda nas nie rozpieszcza, ale każdą chwilę bez deszczu staramy się maksymalnie wykorzystać. Gdy aura sprzyja wspólnym spotkaniom w ogrodzie, wykorzystujemy te chwile bardzo skwapliwie. Dla niektórych mieszkańców są to jedyne momenty, kiedy mogą przebywać na świeżym powietrzu.
Kilka dni temu spotkała nas jeszcze jedna niespodzianka. Odwiedził na podróżnik pan Wojciech. Jak zwykle opowiadał bardzo barwnie i ciekawie, zwracając uwagę na ciekawostki i niuanse, o których na pewno nie wyczytamy w klasycznych przewodnikach. Ciekawostki o Japonii, Gruzji czy Sankt Petersburgu na długo zapadną w naszej pamięci. Bardzo dziękujemy za wizytę i zapraszamy do galerii zdjęciowej.
Ostatnie dni minęły nam pod znakiem muzyki fortepianowej. Zawitali do nas znani pianiści z Akademii Muzycznej w Gdańsku. 20 lipca gościliśmy prof. Pawła Rydla, natomiast 24 lipca wystapił z recitalem prof. Bogdan Kułakowski. Mieliśmy okazję wysłuchać utworów J.S. Bacha, W.A. Mozarta, R. Schumanna, ale przede wszystkim F. Chopina. Artyści sami zapowiadali wykonywane utwory - najwyższy poziom wykonawczy i świetny kontakt z publicznością sprawiły, iz wysłuchaliśmy również kilku bisów. Bardzo dziękujemy pianistom za wizytę w naszym domu, za chęć dzielenia się z naszymi mieszkańcami swoimi talentami. Do zobaczenia!
Piątek 21. lipca który zapowiadał się na słoneczny dzień z przelotnymi opadami, nasza wycieczka złożona z Klubu Samopomocy i mieszkańca wyruszyła na azymut Westerplatte.
Radosne słowa Hymnu Marynarki Wojennej Morze nasze morze
brzmiały w naszym busie jadącym ulicą Polanki. Nieco nerwowo zrobiło się przy kasie sprzedającej bilety na statek płynący na Westerplatte - pomimo perypetii - udanie zajęliśmy miejsca w wycieczkowcu o wdzięcznym imieniu Danuta. Wiele miłych chwil doświadczyliśmy podziwiając karuzelę Diabelski Młyn
i ruchomą kładkę, w oddali majestatycznie stał Żuraw i rudo-węglowiec Sołdek
. Statek odbił od nabrzeża i naszym oczom otworzył się krajobraz doków i wielkich statków transoceanicznych. Mijaliśmy wielkie olbrzymy dźwigów. Powoli aura zaczynał się zmieniać i zefirek nagonił ciemne chmury. Siedząc na ławeczkach na górnym deku
byliśmy w całości poddani na działanie deszczu, który z wolna dawał o sobie znać. Kiedy dopływaliśmy już do przystani Westerplatte, deszcz lał już na dobre. Schodziliśmy już ze statku - gdy pojawiła się Pani Maryla z pokładu schodząc ostatnia niczym kapitan z rozwianym włosem. Spacer po miejscu, gdzie rozpoczęła się II Wojna Światowa ograniczyły opady deszczu. Zwiedziliśmy kilka wartowni i już niestety musieliśmy wracać.
Te miłe chwile pozostaną w świadomości wycieczkowiczów na zawsze.
Setne urodziny to zawsze powód do świętowania - statystycznie próg nie dla wszystkich do osiągnięcia - w naszym Domu Pomocy Społecznej Polanki
już dwie osoby przekroczyły tę granicę. 07.07.2023 obchodziliśmy urodziny pani Ireny Rudzkiej.
Jubilatka pojawiła się w sukni o kolorze błękitu królewskiego i w toczku tiulowym o tym samym kolorze z piórkiem. Pani Irena przybyła na wózku i mimo, że nie było to planowane, wszyscy zgromadzeni goście odruchowo powstali. Wśród gości byli samorządowcy z Panią Wiceprezydent Moniką Chabior - nie zabrakło urzędników - Dyrektorką Urzędu Stanu Cywilnego w Gdańsku - Panią Grażyną Gorczycą. Przybył też Pan Komandor Podporucznik Dawid Parchem ze Szpitala Marynarki Wojennej, Pani Elżbieta Pukszta kierownik Wydziału Integracji i Profilaktyki MOPR, Pani Beata Prusak - kierownik Referatu MOPR i kapelan DPS Polanki
ksiądz Henryk Tribowski oraz liczna rodzina jubilatki, wolontariusze DJ Jacek i wolontariuszka Michalina. Gości i wszystkich zgromadzonych przywitała Pani Dyrektor DPS Polanki
. Licznie przybyli mieszkańcy i klubowicze z Klubu Samopomocy i Klubu Prometeusz
wraz krewnymi w radosnym i podniosłym nastroju wysłuchali i obejrzeli przygotowaną przez Pana Jarosława Wilkołaskiego prezentację multimedialną. Przed oczyma zebranych przesuwały się fotografie przedwojenne i powojenne. Ukazujące życie z przed wielu lat - z miejsca urodzenia Pani Ireny jak i też z Gdańska zaraz po wojnie, gdzie szanowna Jubilatka zamieszkała. Wśród gości była Pani Wiktoria, koleżanka z pracy - Pani Irena całe życie była krawcową i pięknie wyszywała - cały czas ma piękne haftowane serwety w stylu Richelieu.
Pani Irena dostała prezent pod postacią obrazu, gdzie właśnie przedstawiona została jako hafciarka. Urodziny ubarwiła swoim śpiewem Janitta wiązanką ulubionych pieśni naszej jubilatki. Strzelające korki szampana i wybuchające confetti - nie mogły przyćmić głębokiego wzruszenia jakie wszyscy przeżyli słuchając nieco już słabego, ale dźwięcznego jeszcze głosu Jubilatki. Tort który wjechał (prowadzony na wózku przez Panią Barbarę i Panią Alicję) na koniec olśnił i przerósł wszelkie oczekiwania obezwładniając wszystkich.
HiszpańskieLato na
Polankach
Dnia 30 czerwca hiszpańskie lato przybyło do DPS Polanki
pod postacią gorących rytmów i namiętnych melodii. Zabawę otworzyła Pani Dyrektor DPS Polanki
witając wszystkich mieszkańców DPS-u i uczestników obu klubów (w tym Prometeusza
) przy DPS oraz przybyłych na Polanki gości: z Domu Pobytu Dziennego z Sopotu wraz z Panią Dyrektor sopockiego DPS-u, Środowiskowy Dom Samopomocy z Wrzeszcza przy ulicy Wajdeloty oraz gości z DPS Ostoja
przy ulicy Hożej. Tańce rozpoczęła Pani Iza terapeutka popisem flamenco w towarzystwie dwóch mężczyzn wykonujących typowe dla flamenco klaskania palmas.
Muzykę generował arcymistrz DJ Jama (zdj). Wystąpił maestro Mikołaj Trzaska (zdj) grając motywy hiszpańskie. Ogień tańca i miłości próbował zgasić letni deszczyk, lecz to nie odstraszyło tancerzy. Domownicy jak też przemili goście, tańczyli co sił w nogach. Nie zabrakło też grilowanych kiełbasek, sałatek, napojów oraz łakoci w tym lodów i ciast. Impreza będzie długo pamiętana ze względu na wspaniałą atmosferę.
Dom Pomocy Społecznej Polanki w Gdańsku-Oliwie
ul. Polanki 121, 80-308 Gdansk
tel./fax (0048) 58 552 19 52, tel. (0048) 58 552 33 32, mail: sekretariat@dpspolanki.pl
Licznik odwiedzin 01248305